Większość z nas lubi lato, choć trwa
ono krótko. Rok rocznie na wszelkie sposoby próbujemy je trochę ze sobą
zatrzymać. Przemycając w jesiennych stylizacyjnych letnie bluzki lub zakładając
do szyfonowych sukienek grubsze rajstopy. Jeśli taki zestaw jest odpowiednio
skomponowany, to na pewno dobrze się w nim wygląda. Ale może w tym roku
postawić na coś innego i zakupić szalik, albo jakiś inny drobiazg w jedynym z
dwóch szalonych kolorów, które proponuje Panton, jako uzupełnienie
prezentowanych już kolorów?
 |
Już wszyscy doskonale znamy modne kolory na jesień 2016. Osiem z nich
prezentowałam na blogu TUTAJ. Spośród 10ciu wybrałam te, które
mogą stanowić fantastyczną podstawę do stylizacji. Będą one świetnie wyglądać
na dużych powierzchniach takich, jak płaszcze, kurtki czy poncza, ale są i
takie, które doskonale sprawdzą się w dodatkach np. Warm Taupe (Ciepła Brązowa
Szarość), czy Lush Meadow.
 |
Sculpture: Future History.
Mini Bookbag: Mosching. Leather: D & Co.. Lamp: Devi Design. Woman: Sophie Theallet. Leaf Vains: SS17 - Progression - Inspiration |
SPICY MUSTARD (Pikantna
Musztarda). Pantone 14-0952
Każdy z nas wie czym jest musztarda. To
zimny sos, którego głównym składnikiem jest gorczyca. Bardziej wtajemniczeni
wiedzą, że powstała w starożytnym Rzymie na początku naszej ery i od początku
uznawano ją za przyprawę o właściwościach leczniczych. Sądzę, że i nasza
"Pantonowa" musztarda ma takie właściwości.
Jest trochę egzotyczna. Trochę pikantna. Odbija inne kolory znajdujące się
w jesiennej palecie. I świetnie będzie wyglądać w formie akcentów. Dobrze sprawdzi się
zamknięta w geometrycznych formach. Jej pikanteria ożywi nawet najnudniejszą
stylizację. Wystarczy sobie tylko wyobrazić zwykłą, małą czarną i musztardowe
szpilki, nawet takie klasyczne, gładkie lub w szalone rąby albo kratę,
a do tego kolczyki w stylu lat 90.
W niejednej szufladzie na pewno leży taka geometryczna biżuteria, którą może warto
byłoby pomalować np. lakierem do paznokci. Drogie panie "czyste
wiosny", "intensywne zimy", "jesienie" (o typach urody
i analizie kolorystycznej, też będzie kiedyś post), ruszając na podbój sklepów
nie zapomnijcie wrzucić do koszyka pikantnej musztardy. Zaostrzy modowy apetyt i nie
tylko podkreśli stylizacje, ale spowoduje, że wasza cudowna uroda jeszcze
bardziej rozkwitnie tej jesieni, bo po co czekać do wiosny?
 |
Jacquard Fabric: Europ Marchini,
Rock/Crystal: Extracted with permission from PANTONEVIEW Colour Planner – Reveal,
Leather: Leathertex,
Chair: Covet Studio,
Woman: Lie Sang Bong,
Powder: SS17 - Changeling - Harmonies
|
BODACIOUS
(Brawurowy) Pantone 17-3240
Ten ktoś tam hen daleko, albo cały zespół osób
projektujących kolory na sezon jesienny 2016, doskonale określił nazwę dla
17-3240. Jest w nim przecież tyle brawury. Trochę lekceważący skostniałe,
jesienne kolory, zdecydowanie odważny i w 100% na pokaz. Mówi
"patrz na mnie!". Niby jasny fiolet, ale z nutą różowego. Zaciera
granice pomiędzy landrynką a kolorem władzy.
Można by go nazwać zdecydowanie - androgeniczny. Ma w swoich tonach pierwiastki fioletu, który jest kolorem buntu i przemian. Od lat 60. uznawano go za niekonwencjonalny i prowokujący. Odcienie fioletu stały się przecież symbolem młodości i poszukiwania wolności. Niejedna stylistka gwiazd odważy się wysłać swoją klientkę na czerwony dywan, ubraną w BODACIOUS. Taka kolorystyka gwarantuje flesze i pierwsze miejsca w rubrykach towarzyskich. My też możemy jesienią poszaleć, a czemu nie?
BODACIOUS można połączyć z
różowym i czerwonym, zgodnie z zasadą pokrewieństwa (harmonia
alogiczna), czyli kolorami, które leżą obok siebie na kole barw. Świetnie
się sprawdzi w żywych kombinacjach kolorystycznych. Kolor
zdecydowanie dla odważnych, bo nie każda z nas lubi fiolety i róże. Trzeba go
spróbować, jak wyrafinowane czekoladki z chilli od najlepszych cukierników. A
jeśli już nam posmakuje, będzie motywem przewodnim wielu jesiennych stylizacji.
AS Look
P.S.: Jeśli jeszcze nie czytaliście tekstu o innych kolorach modnych tej
jesieni, to zapraszam do lektury TUTAJ
Brawurowy jest piękny! Ale do mnie nie pasuje, tudzież się go boję :D
OdpowiedzUsuńSkąd wiesz, że nie pasuje? Jest taka mała tajemnica dobrych stylistek, żeby szybko podrasować stylizację, jeśli kolor bluzki nie pasuje do naszej cery należy jej brzeg oddzielić innym kolorem, (pasującym, albo neutralnym) np. szalikiem, kołnierzykiem tak jak na focie wyżej. Pani w brawurowym ma brzeg bluzki wykończony czarnym małym golfikiem :)
Usuń